Zatrzymać lato - taka myśl przyświecała nam cały czas od momentu kiedy bieszczadzkie łąki i nasz ogródek rozkwitły najpiękniejszymi kolorami.
Kwiaty zbieramy suche w słoneczny ranek , wszystkie jadalne od stokrotki maleńkiej po róże.
Białko roztrzepujemy
Kwiaty układamy na papierze do pieczenia
i delikatnie pokrywamy powierzchnię kwiatów
następnie posypujemy odrobiną cukru pudru
i suszymy w najniższej temperaturze przy otwartych drzwiach piekarnika. My suszyliśmy po prostu na zapiecku naszej opalanej drewnem kuchni.
Gotowe, używamy do deserów, sałatek, ciast, tortów
Przechowywujemy w słoiku przykrytym ściereczką, gazą ściągniętą i zawiązaną
Wydrukuj przepis >>
Komentarze
Brak komentarzy i ocen do tego przepisu. Dodaj własną ocenę za pomocą poniższego formularza.